Niniejszym zapraszam do lektury mojej publikacji popularnonaukowej, jaka ukazała się na serwisie Niezła Sztuka. Jeśli chodzi o publikacje poświęcone renesansowi włoskiemu, pisałem dotąd wyłącznie o dziełach z okresu Cinquecenta (XVI w.). Postanowiłem to zmienić, artykuł poświęciłem więc jednemu z wysokiej klasy obrazów z epoki Quattrocenta (XV w.), związanych z Florencją i jej prowincją. Mam na myśli kolisty obraz Matki Boskiej z Dzieciątkiem i scenami z życia św. Anny w tle, pędzla Fra Filippo Lippi’ego (1406–1469), zwany również Tondo Bartolini. Malowidło to oglądałem w czerwcu 2014 r., podczas zwiedzania ekspozycji Galleria Palatina, we wnętrzach Palazzo Pitti we Florencji. Sporządzony niedługo po podróży do Italii opis, zamieszczony na tym blogu podróżniczym poszerzyłem o więcej danych z literatury przedmiotu. Znalazłem ją rok później, w lipcu 2015 r., w Bibliotece florenckiej Galleria degli Uffizi. I zasadniczo pozostał wspomniany wyżej opis bez zmian przez kolejne lata. Dopiero dziesięć lat po wspomnianej podróży zadecydowałem, by będący częścią znacznie większej całości opis obrazu przekuć w publikację popularnonaukową. Oczywiście wymagało to gruntownego przeredagowania treści oraz poszerzenia bibliografii załącznikowej o więcej pozycji. Posłużyły temu wizyty w bibliotekach wrocławskich, nabycie monografii Fra Filippo Lippi’ego do domowej kolekcji oraz publikacje naukowe czy popularnonaukowe dostępne online, nie tylko za pośrednictwem wyszukiwarki academia.edu. Zapraszam do zapoznania się z treścią.
KOCHAM WŁOCHY
Blog podróżnika, historyka sztuki i miłośnika kolei
Strony
- Strona główna
- Przedmowa I
- Przedmowa II
- Przedmowa III
- Przedmowa IV
- Przedmowa V
- Przedmowa VI
- Venezia, via Slovacchia, Ungheria & Slovenia 2007
- Firenze via Repubblica Ceca & Austria 2008 - parte 1
- Firenze via Repubblica Ceca & Austria 2008 - parte 2
- Firenze via Repubblica Ceca & Austria 2008 - parte 3
- Padova & Verona 2009
- Bologna, Siena, Isola d'Elba ecc. 2011
- Roma ecc. 2012
- Roma via Repubblica Ceca & Slovacchia 2013
- Ravenna, Firenze 2014
- Vicenza, Firenze, Pisa ecc. 2015
- Vicenza ecc., via Repubblica Ceca & Slovacchia 2016
- Vicenza, Lucca, Grosseto ecc. 2017
- Lucca & Bari via Slovacchia 2018
- Pisa & Bari via Slovacchia 2019
- Milano 2008
- Verona, Lecce ecc. 2022
- Empoli & Monopoli via Cechia, Slovacchia, Ungheria 2023
- Milano & Trani via Cechia, Slovacchia, Ungheria 2024
środa, 9 października 2024
czwartek, 6 czerwca 2024
CALZONE CON SCAROLA, MOZZARELLA E UOVO (THERMOMIX)
Ingredienti:
·
220
g di acqua calda
·
1
cucchiaino di zucchero
·
20
g di lievito fresco
·
400
g di farina: di farro o di frumento
·
50
g d’olio di oliva o di colza
·
1
cucchiaino di sale
·
300
g di mozzarella
·
250
g di scarola
·
100
g di capperi
·
basilico
per dare sapore
·
4
uova
Come si ottiene l’impasto?
Versate 220 g di acqua calda nel contenitore dello
robot Thermmomix, mettete 1 cucchiaino di zucchero, 20 g di lievito fresco e mescolate: tempo: 20 secondi, rotazione: 2.
Aggiungetene 400 g di farina, 30 g d’olio, 1 cucchiaino di sale ed impastate tutto: tempo 2 minuti, rotazione: Intervallo.
Mettete l’impasto in una ciottola unta, copritelo con
un panno e lasciate riposare per 2 ore a temperatura ambiente per lievitare.
Come si prepara il riempimento?
Schiacciate 300 g di mozzarella e mettetela in un
altro vaso. Poi schiacciate 250 g di scarola mista a 20 g d’olio con un pizzico
di sale: tempo: 2-3 secondi, rotazione: 5. Mescolate la scarola, mozzarella,
100 g di capperi e basilico.
Come si forma un calzone?
Dividete l’impasto lievitato in 4 parti. Stendete ciascuna
su una spianatoia infarinata per ottenere un pasticcio con diametro di 26 cm. Inumidite i bordi del pasticcio con acqua. Mettete 1/4 del
riempimento di scarola, capperi e mozzarella al centro di ognuno pasticcio. Poi
fate un buco al centro. Rompete un’uovo nel buco e sigillate i bordi del
pasticcio. Per appicciarli assieme bene, formate una balza avvolgendo i bordi
del pasticcio verso l’alto.
Come si cuoce?
Mettete un calzone crudo su una teglia coderata con
carta da forno, poi mettetelo in forno preriscaldato. Il tempo di cottura a 200˚C
deve durare 20-25 minuti circa.
Foto da: https://www.chiarapassion.com/2013/10/calzone-con-scarole-e-swiss-cheese.html
środa, 5 czerwca 2024
CALZONE Z ENDYWIĄ, MOZZARELLĄ I JAJKIEM (robot THERMOMIX)
Wpis ten umieszczam w związku z wizytą w restauracji BENNY PIZZA, przy via Dante Alighieri 17 w San Donato
Milanese, gdzie byłem 24 maja 2024 r. Spróbowałem tam po raz pierwszy calzone, czyli włoski pieróg o kształcie półksiężyca, wykonany z ciasta na pizzę. Jako wypełnienia użyto endywii, kaparów oraz sera mozzarella. Postanowiłem upamiętnić tę wizytę przez zamieszczenie przepisu na ów cymes
kuchni włoskiej poniżej:
Jakich składników potrzebujemy, by sporządzić calzone z endywią, kaparami i mozzarellą?
· 220 g ciepłej wody
· 1 łyżeczkę cukru
· 20 g świeżych drożdży
· 400 g mąki: orkiszowej lub pszennej
· 50 g oliwy z oliwek lub oleju rzepakowego
· 1 łyżeczkę soli
· 300 g mozzarelli
· 250 g endywii
· 100 g kaparów
· bazylię do smaku
· 4 jajka
Jak wyrabiamy ciasto?
W kielichu robotu Thermomix wymieszaj 220 g ciepłej wody, 1 łyżeczkę cukru, 20 g świeżych drożdży: czas 20 sekund, obroty pozycja 2.
Następnie dodaj 400 g mąki, 30 g oliwy/oleju, 1 łyżeczkę soli i ostatecznie wyrób ciasto:
czas 2 minuty, obroty pozycja Interwał.
Ciasto przełóż do natłuszczonej miski, przykryj ścierką i odstaw na 2 godziny do wyrośnięcia.
Jak sporządzamy nadzienie?
Rozdrobnij 300 g mozzarelli i przełóż do osobnego naczynia. Następnie rozdrobnij 250 g endywii, zmieszanej z 20 g oliwy/oleju oraz szczyptą soli: czas 2-3 sekund, obroty pozycja 5. Wymieszaj endywię, mozzarellę, 100 g kaparów oraz
bazylię.
Jak tworzymy calzone?
Wyrobione i wyrośnięte ciasto podziel na 4 części. Każdą z nich rozwałkowuj na stolnicy posypanej
mąką na placek o średnicy 26 cm. Brzegi
placka zwilż wodą. Na środek każdego placka nałóż 1/4 nadzienia z endywii, kaparów i mozzarelli, po czym pośrodku zrób dołek. Wbij jajko w dołek i zlep brzegi placka. Aby dobrze się skleiły uformuj falbankę zawijając brzegi placka do góry.
Jak pieczemy?
Surowe calzone przełóż na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, po czym włóż do rozgrzanego piekarnika. Piecz w temperaturze 200˚C przez około 20-25 minut.
Zdj. wg: https://www.chiarapassion.com/2013/10/calzone-con-scarole-e-swiss-cheese.html
piątek, 29 grudnia 2023
Casa Cogollo w Vicenzy zwana „Domem Andrea Palladia” / Casa Cogollo a Vicenza detta “Casa del Palladio” – link do artykułu w czasopiśmie ItaliAMO w języku polskim i włoskim
Niniejszym rozpoczynam współpracę z wydawanym przez Instytut Italianistyki Uniwersytetu Łódzkiego czasopismem „ItaliAMO”. Służy ono upowszechnianiu wiedzy italianistycznej, w tym także o kulturze i sztuce Italii w środowisku akademickim i poazaakademickim. Artykuł, jaki udało mi się opublikować w rzeczonym periodyku jest moim pierwszym tekstem popularnonaukowym opublikowanym w języku polskim i języku włoskim. Mam nadzieję, że nie pierwszym i ostatnim, jakkolwiek czasopismo „ItaliAMO” ma charakter rocznika, zatem ewentualne kolejne artykuły mojego pióra będą się mogły ukazywać nie częściej niż raz w roku.
Tekst poświęciłem znajdującemu się w Vicenzy pałacykowi zwanemu Casa Cogollo, jaki oglądałem w czasie wizyty w tym mieście w lipcu 2015 r. i wtedy również zamieściłem zdjęcie budowli z krótkim opisem na blogu podróżniczym. Z Casa Cogollo wiążą się co najmniej dwie kwestie sporne. Pierwsza daje się dość łatwo rozstrzygnąć, bowiem wymieniony w tytule pałacyk Casa Cogollo nigdy nie był domem Andrea Palladia (1508–1580). Pozbawioną podstaw źródłowych tezę, jakoby było to miejsce zamieszkania znakomitego architekta i teoretyka architektury okresu Cinquecenta spotykamy głównie w wydanych w XVIII w. przewodnikach i biografiach artysty, do których udało mi się dotrzeć dzięki dostępności ich pełnych tekstów w repozytoriach internetowych. Gwoli prawdzie jednak osobą upamiętnioną w nazwie budowli był osiadły w Vicenzy notariusz padewski Pietro Cogollo, pełniący rolę prawnika braci Teodoro i Odoardo Thiene. Druga kwestia odnosi się do autorstwa Andrea Palladia w odniesieniu do interesującej nas budowli. Projekt jej nie został opublikowany na kartach wydanych w 1570 r. Czterech Ksiąg o Architekturze (Quattro Libri dell’Architettura). Co więcej, nie wszystkie cechy stylistyczne budowli przemawiają jednoznacznie za autorstwem Palladia, zwłaszcza przy porównaniu ze współcześnie, w latach 60. XVI w. powstałymi budowlami, jakie można uznać za jego pewne atrybucje. Aby zająć stanowisko w trwającym do czasów nam współczesnych sporze przestudiowałem krytyczne katalogi twórczości Andrea Palladia z XVIII w., również dostępne w repozytoriach internetowych, jak również teksty wydane w XIX w. i dostępne on-line oraz mnóstwo artykułów i książek, uwzględniając moją prywatną kolekcję woluminów, monografie Andrea Palladia znajdujące się w bibliotekach wrocławskich i artykuły oraz książki naukowe dostępne w wersji elektronicznej, zwłaszcza za pośrednictwem repozytorium czasopisma „Bollettino del Centro Internazionale di Studi di Architettura Andrea Palladio di Vicenza (CISA)”, wyszukiwarki tekstów naukowych academia.edu (https://www.academia.edu/) i innych źródeł. Przychyliłem się ostatecznie do tezy, za jaką opowiedziała się większość uczonych, jakkolwiek zastrzegając sobie, że atrybucję architektowi Andrea Palladio w odniesieniu do Casa Cogollo w Vicenzy należy traktować hipotetycznie. Aktualnie dostępna jest do pobrania wersja elektroniczna wydania czasopisma „ItaliAMO” z roku 2023, wersja papierowa periodyku powinna ukazać się na początku roku 2024.
https://www.press.uni.lodz.pl/wul/catalog/view/617/2923/1500
https://wydawnictwo.uni.lodz.pl/wp-content/uploads/2023/12/Groblinska-i-in._Italiamo-.pdf
niedziela, 26 lutego 2023
Jacopo Pontormo „Portret Cosimo il Vecchio” - link do artykułu na Niezłej Sztuce
Mam zaszczyt zaprosić do lektury mojej pierwszej w bieżącym roku publikacji popularnonaukowej, wydanej na serwisie Niezła Sztuka. Poświęcona jest obejrzanemu podczas pierwszej podróży do Florencji (sierpień 2008) Portretowi Cosimo il Vecchio pędzla Jacopo Carucci'ego zwanego il Pontormo (1494-1557). Obraz ten eksponowany jest w Galleria degli Uffizi. Zdjęcie własne rzeczonego portretu wykonałem jednak siedem lat później, w lipcu 2015 r., gdyż podczas pierwszej wizyty nie było dozwolone fotografowanie eksponatów. Jestem pod wrażeniem, że publikacja ukazała się tak szybko w stosunku do jej złożenia w redakcji, uważam to za ogromny sukces! Cieszę się również, że zdołałem dotrzeć do zdigitalizowanego starodruku z 1568 r. Żywotów najsławniejszych malarzy, rzeźbiarzy i architektów Giorgio Vasari'ego (1511-1574), czyli Vite de’ piv eccellenti Pittori, Scvltori et Architettori. Terza Parte. Licenza et Priuilegio di N. S. Pio V et delli Illustrissimi et Eccellentissimi Signori Duca, et Principe di Fiorenza, e Siena. Ten pierwodruk włoski kilkakrotnie cytuję w tekście, wraz z jego tłumaczeniem według Karola Estreichera. Pomocą posłużyła mi oczywiście wyszukiwarka udostępnionych w formie cyfrowej publikacji naukowych (https://www.academia.edu/) oraz szereg książek z bibliotek wrocławskich i florenckich. Moją domową kolekcję książek na temat sztuki włoskiej poszerzyłem o 3 monografie twórczości manierysty florenckiego Jacopo Pontormo. Nie powiem, że tekst jest wysoce innowacyjny, jakkolwiek pozwoliłem sobie zakwestionować fundację portretu pamięciowego protoplasty rodu Medici'ch (Medyceuszy). Sam Giorgio Vasari oraz część uczonych jednomyślnie uznali, że Portret Cosimo il Vecchio ufundował sekretarz Medyceuszy Goro (Gregorio) Gheri z Pistoi. Ja jednak ośmieliłem się zaprzeczyć temu i przypisać fundację dalekiemu następcy osoby portretowanej, mianowicie florenckiemu signore Lorenzo di Piero de' Medici (1492-1519). Rządził on miastem w latach, kiedy powstał interesujący nas obraz, ale to nie jedyny argument. Więcej szczegółów nie zdradzę, kto zainteresowany - zapraszam do przeczytania całości!
https://niezlasztuka.net/o-sztuce/jacopo-pontormo-portret-cosimo-il-vecchio/
wtorek, 25 października 2022
Tycjan (Tiziano Vecellio), Portret mężczyzny o niebieskich oczach - link do artykułu na Niezłej Sztuce
Witam Wszystkich! Bardzo długo czekałem na publikację tego artykułu popularnonaukowego na internetowym serwisie Niezła Sztuka, ale wreszcie się ukazała. Pozostajemy w kręgu twórczości Tycjana (Tiziano Vecellio) lub Mistrza z Pieve di Cadore i ponownie przedmiotem tekstu jest obraz obejrzany podczas wizyty we florenckiej Galleria Palatina w Palazzo Pitti w czerwcu 2014 r. Malowidło to, ponownie jak to, o którym pisałem wcześniej, funkcjonuje pod tytułem zastępczym, mianowicie jako "Portret mężczyzny o niebieskich oczach". Literaturę na jego temat zacząłem zbierać w lipcu 2015 r., w Bibliotece Uffizi we Florencji. Użyłem także 3 monografii poświęconych Tycjanowi z własnej, domowej kolekcji książek o sztuce włoskiej oraz monografii dostępnych we wrocławskich bibliotekach naukowych. I oczywiście nieocenione okazały się XIX-wieczne książki zdigitalizowane oraz publikacje dostępne za pośrednictwem bazy https://www.academia.edu/. Trzon tekstu stanowi próba odpowiedzi na pytanie, kogo Tycjan przedstawił na omawianym obrazie, dziś eksponowanym w Galleria Palatina (Palazzo Pitti). Od zapisów w inwentarzach zbiorów florenckiego muzeum, poprzez literaturę XIX-wieczną oraz liczne powstałe w XX i na początku XXI w. monografie na temat Tycjana pojawiły się sugestie, jakoby uwiecznioną postacią był poeta Pietro Aretino, hrabia Surrey Henry Howard, kardynał Reginald Pole, książę Urbino i Gubbio Guidobaldo II della Rovere, książę Parmy Ottavio Farnese czy wreszcie prawnik przez całe życie związany z Ferrarą Ippolito Riminaldi. Tę ostatnią postać zasugerowało niewielu, a taka hipoteza paradoksalnie wydaje mi się najbliższa prawdy i postanowiłem, że będę się jej trzymał. Dużo światła rzuca na interesującą nas kwestię porównanie portretu pędzla Tycjana w Galleria Palatina we Florencji z portretem bliźniaczo podobnego mężczyzny w Accademia di San Luca w Rzymie. Ten ostatni jest identyfikowany jako Ippolito Riminaldi (zgodnie z napisem na odwrocie płótna), zatem usiłowałem nieco bardziej wyczerpująco uzasadnić, że na obu portretach Tycjanowskich (tj. we Florencji i Rzymie) zobrazowano tego samego mężczyznę. Z zainteresowaniem czekam, kogo moja sugestia identyfikacji przekona.
https://niezlasztuka.net/ciekawostki/tycjan-portret-mezczyzny-o-niebieskich-oczach/
środa, 29 grudnia 2021
Tycjan (Tiziano Vecellio), La Bella - link do artykułu na Niezłej Sztuce
Witam serdecznie! Nie do końca z własnej woli zmieniłem nieco zasięg tematyczny tekstów popularnonaukowych publikowanych na internetowym serwisie Niezła Sztuka. Z profilu publikacji ukierunkowanego na architekturę przekierowałem się na malarstwo i w pierwszym artykule z tej dziedziny na warsztat wziąłem obraz pod ogólnym tytułem La Bella, pędzla Tycjana (Tiziano Vecellio, 1488/90–1576). Oglądałem go podczas wizyty we florenckiej Galleria Palatina w Palazzo Pitti, w czerwcu 2014 r. Zarówno ten obraz, jak i wiele innych, które wówczas miałem okazję poznać, opisałem na moim blogu podróżniczym, a rok później, tj. w lipcu 2015 r. udałem się do Biblioteki Uffizi we Florencji, aby opisy z blogu wzbogacić o więcej odwołań do literatury naukowej. Po latach postanowiłem sam opis z blogu przekuć na ambitniejszą nieco publikację popularnonaukową - zatem obok literatury przejrzanej w czasie wizyty we Florencji w czerwcu 2014 i lipcu 2015 r. dokupiłem do własnej, domowej kolekcji książek o sztuce włoskiej 2 monografie na temat mistrza z Pieve di Cadore oraz znalazłem artykuł z 2013 r., udostępniony w Internecie za pośrednictwem wyszukiwarki academia.edu. Wierzę głęboko, że tekst na temat obrazu La Bella będzie pierwszą, ale bynajmniej nie ostatnią moją publikacją popularnonaukową poświęconą malarstwu Italii, na serwisie Niezła Sztuka, zwłaszcza że tematów do podjęcia w kolejnych artykułach jest mnóstwo.