Przedmowa III

Jestem nie tylko historykiem sztuki, ale jak wskazuje krotki opis pod tytułem, także podróżnikiem i miłośnikiem kolei. Do tego środka mam szczególny sentyment, wiem że może się to wydawać dziwne, ale podróżując do Włoch zawsze z niego korzystam. To prawda, nie jest to najtańszy sposób dojazdu do słonecznej Italii, zdecydowanie przegrywa w konkurencji z coraz popularniejszymi tanimi liniami lotniczymi, typu RyanAir, WizzAir itp. Niemniej... wrażenia towarzyszące podróżowaniu kolejami europejskimi nie są dla mnie aż tak przeliczalne na pieniądze. Tym bardziej, że istnieją ciekawe oferty promocyjne. Podobnie jak w przypadku tanich biletów lotniczych, bilety kolejowe w cenach promocyjnych trzeba rezerwować dużo wcześniej i najlepiej przez internet. Nie są one również zwracalne ani wymienialne, ale mając na uwadze oszczędność w stosunku do taryfy standardowej się to opłaca. Chętnie dowiem się jednak o ewentualnych nieznanych mi dotąd ofertach promocyjnych, poznam ciekawe artykuły na temat strategii rozwoju kolejnictwa, dowiem się o dawnych, nieczynnych już szlakach kolejowych (a wierzę, że w Polsce są ich setki kilometrów). W mojej obszernej kolekcji zdjęć pojawia się coraz więcej tych, które uwieczniają tak bardzo urozmaicony europejski tabor kolejowy, infrastrukturę itp. I na pewno galeria ta się jeszcze powiększy dzięki podróżom, jakie w przyszłości podejmę.