wtorek, 25 października 2022

Tycjan (Tiziano Vecellio), Portret mężczyzny o niebieskich oczach - link do artykułu na Niezłej Sztuce

Witam Wszystkich! Bardzo długo czekałem na publikację tego artykułu popularnonaukowego na internetowym serwisie Niezła Sztuka, ale wreszcie się ukazała. Pozostajemy w kręgu twórczości Tycjana (Tiziano Vecellio) lub Mistrza z Pieve di Cadore i ponownie przedmiotem tekstu jest obraz obejrzany podczas wizyty we florenckiej Galleria Palatina w Palazzo Pitti w czerwcu 2014 r. Malowidło to, ponownie jak to, o którym pisałem wcześniej, funkcjonuje pod tytułem zastępczym, mianowicie jako "Portret mężczyzny o niebieskich oczach". Literaturę na jego temat zacząłem zbierać w lipcu 2015 r., w Bibliotece Uffizi we Florencji. Użyłem także 3 monografii poświęconych Tycjanowi z własnej, domowej kolekcji książek o sztuce włoskiej oraz monografii dostępnych we wrocławskich bibliotekach naukowych. I oczywiście nieocenione okazały się XIX-wieczne książki zdigitalizowane oraz publikacje dostępne za pośrednictwem bazy https://www.academia.edu/. Trzon tekstu stanowi próba odpowiedzi na pytanie, kogo Tycjan przedstawił na omawianym obrazie, dziś eksponowanym w Galleria Palatina (Palazzo Pitti). Od zapisów w inwentarzach zbiorów florenckiego muzeum, poprzez literaturę XIX-wieczną oraz liczne powstałe w XX i na początku XXI w. monografie na temat Tycjana pojawiły się sugestie, jakoby uwiecznioną postacią był poeta Pietro Aretino, hrabia Surrey Henry Howard, kardynał Reginald Pole, książę Urbino i Gubbio Guidobaldo II della Rovere, książę Parmy Ottavio Farnese czy wreszcie prawnik przez całe życie związany z Ferrarą Ippolito Riminaldi. Tę ostatnią postać zasugerowało niewielu, a taka hipoteza paradoksalnie wydaje mi się najbliższa prawdy i postanowiłem, że będę się jej trzymał. Dużo światła rzuca na interesującą nas kwestię porównanie portretu pędzla Tycjana w Galleria Palatina we Florencji z portretem bliźniaczo podobnego mężczyzny w Accademia di San Luca w Rzymie. Ten ostatni jest identyfikowany jako Ippolito Riminaldi (zgodnie z napisem na odwrocie płótna), zatem usiłowałem nieco bardziej wyczerpująco uzasadnić, że na obu portretach Tycjanowskich (tj. we Florencji i Rzymie) zobrazowano tego samego mężczyznę. Z zainteresowaniem czekam, kogo moja sugestia identyfikacji przekona.  

https://niezlasztuka.net/ciekawostki/tycjan-portret-mezczyzny-o-niebieskich-oczach/